| 
                        
                        
                         
                       
                 HISTORIA RASY - AMSTAFF KIEDYŚ I DZIŚ                         
                        
                       
                       
                       
                       
                       
                         
                        	
                            
..... Pitbull powstał jako eksperyment w hodowli, którego celem było wykreowanie walczącego 
            psa pełnego szybkości, siły i wytrzymałości, odporności na ból oraz dużej 
            siły szczęk. Walczące psy typu buli i terier istnieją od ponad stu pięćdziesięciu 
            lat. Pitbull jak też jego wersja wystawowa AICC amstaff, równolegle z angielskim 
            stafikiem, boston terierem i bulterierem mają wspólne genetyczne pochodzenie. 
            Jest ono głęboko zakorzenione nie tylko w psich walkach. Przodkowie tych psów 
            walczyli z bykami, niedźwiedziami i innymi psami, a nawet lwami. Buldog, który 
            po części stworzył obecnego pita, nie był tym ociężałym, pokracznym psem, 
            jakiego znamy dzisiaj. Ten buldog sprzed kilku wieków był zwinnym, muskularnym 
            psem średniego wzrostu, używanym do szczucia na psy, byki i niedźwiedzie. 
            Buldogi były podziwiane za swoją nieustępliwość, odwagę i wytrzymałość na 
            ból, czyli za wszystkie atrybuty wymagane od psów walczących z przeciwnikami 
            wielokrotnie od nich większymi. Obrazy z tamtych czasów pokazują nam buldoga 
            jako psa bardzo przypominającego swoim wyglądem dzisiejszego pitbulla. To 
            podobieństwo w wyglądzie spowodowało, że wielu amerykańskich hodowców tej 
            rasy uważa, iż współczesny pitbull nie ma wcale w sobie domieszki krwi teriera. 
            W licznych amerykańskich książkach występuje teza, że pitbull to w rzeczywistości 
            oryginalny średniowieczny buldog z Wysp Brytyjskich. Większość jednak źródeł 
            historycznych nie potwierdza tej teorii. Istnieje wiele dowodów potwierdzających 
            robienie krzyżówek buldogów i terierów. Powodem mieszania tych ras była chęć 
            zwiększenia szybkości i sprawności u bądź co bądź potężnych buldogów poprzez 
            dodanie zdolności łowczych ówczesnych terierów....
           ...Staffordshire bulterier (nazywany potocznie 
            staffbullem, staffybullem lub po prostu stafikiem) jest, można by powiedzieć, 
            najczystszym i najstarszym rezultatem krzyżówek buldoga z terierem. Został 
            on uznany jako rasa przez angielski Kennel Club w 1935 roku, a przez amerykański 
            dopiero w 1974 roku. Warstwy robotnicze hrabstwa Staffordshire w centralnej 
            Anglii od wielu pokoleń lubowały się w krwawych sportach, a obszar ten słynął 
            z walczących psów. Wielu z tych psich wojowników trafiło ze Staffordshire 
            do Ameryki, gdzie odegrały kluczową rolę w tworzeniu amerykańskiego pitbulteriera 
            i później jego odmiany ze związku AKC amerykańskiego Staffordshire teriera. 
            (fragmenty z książki "Pitbull Amstaff" 
            Daniela Capricorn) 
              
              ...Obecny AMSTAFFjest psem wystawowym o ściśle określonym wzorcu  
              i udokumentowanym pochodzeniu. Ze względu na wymagania wystawowe 
              jego agresja do psów i ludzi została wzięta w ryzy (w odróżnieniu do pitbulli).   Na wystawach ring amstaffów jest jednym ze spokojniiejszych. Tu psy nie ujadają  na siebie, nie warczą ani nie rzucają się. Są przyjazne do sędziów i zwiedzających,  w przeciwieństwie do niektórych ras owczarków, gdzie strach podejść do ringu... 
  ...Na szkoleniach i wystawach psy te charakteryzują się bardzo dużą karnością
              i posłuszeństwem, a ponadto mają wspaniałe wyczucie w stosunku do obcych.  Są doskonałym "straszakiem" na podejrzanych ludzi i złodziei. Po co zaczepiać kogoś z astem i ryzykować jak można z yorkiem, który nawet nogawki nie podrze...  Ich wyczucie jest kapitalne. Wiedzą kiedy ktoś jest tylko natrętny i wystarczy  okazać nieufność, a kiedy stanowi prawdziwe zagrożenie. 
...Dlatego polecam psy rodowodowe z hodowli, ponieważ przez pokolenia  
              były one poddawane selekcji wystawowej, gdzie psy agresywne bez  powodu,  
              są dyskwalifikowane, co jest wstydem dla hodowcy. Spokojna i przyjazna do ludzi i zwierząt suka, nie przekaże szczeniakom złych nawyków. 
 ...Moje sunie kochają jeża, świnkę morską i naszą domową wronę. Koleżanki naszej córki często u nas nocują i bardzo lubią Lolka i Tigrunię, nawet jeśli któreś z nich położy pysk na środku 
              domku dla lalek i barbie musi ją omijać w drodze do kuchni :)  
...Ani ja ani moi znajomi nie mieliśmy takich problemów, o jakich czyta się na forach, że psa nie daje się wyprowadzić na spacer, bo ""rzuca się" na wszystko, co się rusza...  Wystarczy trochę konsekwentnego postępowania i niedużo więcej kasy. Jeśli kupować towarzysza na co najmniej 10 lat przyszłego, wspólnego życia, to lepiej zrobić to porządnie. Biorąc psa z domowej hodowli nie tylko zaoszczędzicie nerwów sobie i sąsiadom, ale będziecie mieć pewność, że jest on zdrowy, silny, pogodny i wesoły, a przecież właśnie tego szukacie.
  
.....  Wielu wspaniałych amstaffowych przyjaciół życzy wam 
  
..........................................................................................................BURZA
  
 
        
                   
          
                
                                                    
                                     
                             					
                          
                           
                           
          
                         |